*Uwaga: powyższe zestawienia tworzone są w oparciu o popularność produktów w porównywarce skapiec.pl (większa popularność, wyższa pozycja).
Znaczenie parametrów ujętych w rankingu
Rodzaj zasilania: w sprzedaży dominują maszynki z zasilaniem akumulatorowo-sieciowym. Urządzenia takie pobierają prąd z wbudowanego akumulatora lub z sieci elektrycznej. Nieco mniej popularne jest zasilanie akumulatorowe (prąd pobierany jest tylko z akumulatora). Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się modele zasilane tylko z sieci elektrycznej - są lekkie i tanie, ale strzyżenie możliwe jest tylko w bliskim sąsiedztwie gniazdka elektrycznego.
Praca na 1 ładowaniu: akumulatory Li-Ion (litowo-jonowe) pozwalają na pracę bez ładowania, nawet przez 270 minut. W przypadku akumulatorów NiMH (niklowo-metalowo-wodorkowy) czas pracy na pełnym ładowaniu jest dużo krótszy i wynosi zwykle 30 - 60 minut.
Sposób ładowania: akumulatory NiMH ładują się zdecydowanie dłużej niż Li-Ion. Te pierwsze potrzebują nawet kilkunastu godzin. Z kolei Li-Ion mogą się w pełni naładować już po kilku godzinach. Oczywiście wiele zależy od pojemności samego akumulatora - im jest ona większa, tym ładowanie trwa dłużej. Generalnie zaleca się wybierać maszynki, które posiadają akumulator Li-Ion, chociaż urządzenia takie są nieco droższe.
: do zestawu producent dołącza zwykle nakładki (umożliwiają regulację wysokości strzyżenia), ładowarkę / kabel, pędzelek oraz olejek do czyszczenia ostrzy, grzebień, instrukcję obsługi.
Najlepsze opinie ↑
0[0]
Karolina
9 miesięcy temu
@jasko Od 5 lat obcinam włosy mężowi oraz synowi i chyba wygląda to dobrze, bo żaden z nich nie narzeka Wiadomo że na początku trzeba się bardzo przyłożyć i w ogóle trwa to wszystko bardzo długo (ja chyba godzinę obcinałam), ale za każdym razem było szybciej i bardziej sprawnie. Tak nieskromnie przyznam, że obecnie efekty są podobne do tego, co może zaoferować fryzjer. Jednak konieczna jest praktyka - mówię o takiej prostej fryzurze, czyli krótko ścięte boki, dłuższa góra i cieniowanie. Właśnie to ostatnie jest najtrudniejsze, bo tutaj trzeba wyczucia, bo robisz to bez nakładek, ale nie jest tak trudno jakby się wydawało.
Odpowiedz
+1[1]
jasko
4 lata temu
Może to naiwne pytanie, bo nigdy nikogo nie obcinałem, ale czy mając taką maszynkę jestem wstanie kogoś obciąć i to na tyle dobrze, aby ta osoba mogła bez obaw wyjść z domu? Oczywiście nie mam na myśli fryzur jak z programu "Ostre cięcie", a coś prostego, klasycznego.
Chodzi o to, że jak ktoś spojrzy, to żeby jego pierwszą myślą nie było, że ktoś padł ofiarą jakiegoś żartu, a jest po prostu ładnie i schludnie obcięty, tzn. boki na 9 mm, góra na 30 mm i do tego te ładne przejścia, które nie będą sugerować, że fryzjer posiłkował się linijką.
Proszę o szczerą odpowiedź, za którą z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Odpowiedz
Dodaj opinię o rankingu
Informujemy, iż wprowadzone przez Ciebie dane osobowe w powyższym formularzu komentarza będą wykorzystywane tylko w celu publikacji Twojej wypowiedzi na niniejszej stronie. Więcej informacji w polityce prywatności.
Pokaż więcej...
Zgadzam się na zapisywanie Cookie (możesz również nacisnąć "Krzyżyk", aby wyrazić zgodę):
Najlepsze opinie ↑
Chodzi o to, że jak ktoś spojrzy, to żeby jego pierwszą myślą nie było, że ktoś padł ofiarą jakiegoś żartu, a jest po prostu ładnie i schludnie obcięty, tzn. boki na 9 mm, góra na 30 mm i do tego te ładne przejścia, które nie będą sugerować, że fryzjer posiłkował się linijką.
Proszę o szczerą odpowiedź, za którą z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie.